Polonia Przemyśl - Polomarket Sportino Inowrocław 100:74 (25:22, 27:20, 24:11, 24:21)

Punkty dla Polonii: Przewrocki 22, Miszczuk 13, Mazur 12, Sołtysiak 8, Bal 7, Zając 7, Mikołajko 6, Machowski 4, Musijowski 4, Bąk 3, Pydych 3,

Punkty dla Sportino: Han 20, Kukiełka 19, Zabłocki 14, Cywiński 9, Jankowiak 5, Strzelecki 5, Adamczewski 2.

Koszykarze Polonii doskonale czują się na własnym parkiecie, o czym świadczy aż 100 zdobytych punktów. Gospodarze sprawiali wrażenie, jakby nie zwracając uwagi na przeciwnika, konsekwentnie realizowali swój plan, by uzyskać jak najwyższy wynik. Z każdą kwartą powiększali swoją przewagę, jednak najbardziej odskoczyli w drugiej połowie spotkania. Zawodnicy z Przemyśla wyróżniali się wysoką celnością w rzutach za 2 punkty na poziomie 69%, przy 47% rywali. Skuteczność z dystansu obie drużyny miały na zbliżonym poziomie - kolejno 39% i 38%, podobnie jak w rzutach osobistych - 80% i 83%.

Niewątpliwie silnym punktem gospodarzy była ławka rezerwowych - nie było na niej zawodnika, który nie zdobyłby co najmniej trzech punktów. W zespole podopiecznych Jakuba Matuszaka było też o dwóch graczy mniej, niż u przeciwników, co na pewno przełożyło się na ogólną kondycję na parkiecie, zwłaszcza, że sobotnie spotkanie z dogrywką kosztowało wiele sił.

W Sportino najlepiej punktowali Han, Zabłocki oraz Kukiełka. Do udanych spotkania nie mogą zaliczyć za to Rychłowski, Wierzbicki i Adamczewski. W najbliższy czwartek o godz. 19.00 w Inowrocławiu odbędzie się mecz o wszystko. Jeśli Sportino po raz trzeci ulegnie Polonii Przemyśl odpadnie z I ligi. W fazie o utrzymanie gra toczy się bowiem do trzech zwycięstw.[MJ]