Funkcjonariusze zapukali do jednego z mieszkań przy ul. Daszyńskiego. U 44-letniej kobiety ujawniono 170 g narkotyków. - Jak się okazało zabezpieczona marihuana należała do 21-letniego kolegi syna właścicielki mieszkania. Mężczyzna został w tej sprawie niezwłocznie zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu - informuje sierż. sztab. Izabela Lewicka Woszczak.

Mężczyzna decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem i zakazem opuszczania kraju. Teraz trzy razy w tygodniu będzie musiał stawiać się na komendę. Zgodnie z przepisami Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 8 lat więzienia, a za wprowadzanie ich do obrotu do 10 lat. [I]