Rychła budowa jedenastu obwodnic, wśród nich trasy wokół Inowrocławia, jest już praktycznie przesądzona. Ministerstwo Transportu szacuje, że wybudowanie tych dróg będzie kosztowało 4,7 mld zł. Pieniądze te mają pochodzić z Krajowego Funduszu Drogowego oraz budżetu UE na lata 2014-20.

Najdroższa ma być obwodnica Olsztyna - budowa drogi o długości 24,7 km ma kosztować ponad 1 mld 416 mln zł. Prawie 500 milionów zł ma być przeznaczone na 17,6-kilometrową obwodnicę Inowrocławia. A to oznacza, że nowa trasa będzie zaczynała się przed Markowicami, a kończyła węzłem na wylotówce do Torunia. Tranzyt w stronę Bydgoszczy, przynajmniej do wybudowania kolejnego odcinka, wciąż będzie przejeżdżał przez centrum miasta lub przez ul. Metalowców i Pileckiego.

Jak podaje motoryzacyjny dział Interii, wykonawcy większości obwodnic mają być wybrani jeszcze w tym roku. Chodzi o to, by prace mogły ruszyć jak najszybciej - ministerstwo transportu chce, by przejście od inwestycji dofinansowanych z budżetu UE na lata 2007-13 do tych z budżetu 2014-20 było jak najbardziej płynne. Podobny mechanizm został zastosowany w przypadku dróg ekspresowych: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad już zaczęła ogłaszać przetargi na ich budowę, choć pieniądze z Unii na te inwestycje popłyną najwcześniej w przyszłym roku. Do tematu wrócimy. [I]