Sprawca został zatrzymany przez policję następnego dnia rano na podstawie uzyskanego od pokrzywdzonego rysopisu. Jak się okazuje napastnik i ofiara znali się z widzenia.

- Zaraz po napadzie przestępca uciekł. Pokrzywdzony o zdarzeniu powiadomił policję, która zebrała informacje na temat przebiegu zdarzenia i poszukiwała sprawcy. Następnego dnia, na podstawie uzyskanego od pokrzywdzonego rysopisu, policjanci dowiedzieli się, gdzie mieszka osoba, która może mieć związek z rozbojem. Na podwórzu jednej z posesji przy ul. Dworcowej mundurowi zatrzymali podejrzewanego o rozbój 27-latka. Miał on wówczas prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie i trzeźwiał w policyjnym areszcie - informuje st. asp Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

W minioną sobotę mężczyzna został doprowadzony na przesłuchanie do oskarżyciela. Tam rozbójnik usłyszał, że został wobec niego zastosowany dozór policyjny i będzie musiał stawiać się na komendzie cztery razy w tygodniu. Dostał też zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym. Jeśli naruszy te warunki grozić mu będzie tymczasowy areszt. [MJ]