Poszkodowany natychmiast powiadomił o zdarzeniu policję. - Interwencję podjęli funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego, którzy chwilę potem zatrzymali podejrzanego.Trafił on początkowo do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał winę za sytuację zrzucił na alkohol. To właśnie miał być powód tego, iż stał się nagle agresywny na ulicy - informuje st. asp. Izabella Drobniecka z KPP w Inowrocławiu.

Za uszkodzenie mienia grozi mu teraz kara do 5 lat więzienia. Wyrządzone przez niego straty oszacowano na 600 złotych. [MJ]