- Te ostatnie dwa lata obfitowały w wiele ważnych wydarzeń. Sądzę że odnieśliśmy więcej sukcesów niż porażek - powiedział podczas dzisiejszej uroczystości st. bryg. Artur Przybylski. Wspomniał m.in. o nowoczesnym sprzęcie, jaki co roku trafia do inowrocławskiej komendy. Zdradził, że w 2015 roku straż wzbogaci się o kolejne nowe samochody, w tym także bardzo potrzebny pojazd gąsienicowo-kołowy.

- Obiecuję, że tam w Toruniu nie zapomnę o Inowrocławiu i z całych sił będę się starał aby inowrocławska straż pożarna miała się dobrze - dodał komendant.

- Życzę, aby ten awans był rzeczywiście dodatkowym docenieniem tego regionu, miasta i powiatu - mówił Dariusz Kurzawa, wicemarszałek województwa. - Ja nie będę ukrywał, jest mi przykro. Cieszę się Twym sukcesem, ale żałuję, że w tak krótkim czasie zostawiasz nas. Ale zostawiasz nas w znakomitej kondycji. Jest nowy budynek, jest sztandar, są wspaniali strażacy - ocenił starosta Tadeusz Majewski, który przekazał odchodzącemu komendantowi symboliczną monetę, replikę srebrnej marki, wybitej przez pierwszego starostę po odzyskaniu niepodległości.

Z okazji awansu st. bryg. Artur Przybylski odebrał gratulacje także z rąk prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzy, włodarzy pozostałych gmin powiatu, przedstawicieli służb mundurowych, wojska, duchowieństwa i instytucji współpracujących ze strażą pożarną. [MP]