Wczoraj wieczorem w tym miejscu zderzyły się dwa samochody. Nikomu na szczęście nic się nie stało, ale kolizja spowodowała spore utrudnienia dla kierowców. Do zdarzenia zapewne by nie doszło, gdyby w tym miejscu działała sygnalizacja świetlna. Ta niestety psuje się dość często.



Sprawą zainteresował się, ubiegający się o kolejną kadencję, prezydent miasta. - Inowrocławianie nie rozumieją jak można sobie nie poradzić z tym problemem? W imieniu mieszkańców Inowrocławia oczekuję od pana starosty jako odpowiedzialnego za ten stan rzeczy skorzystania z takich rozwiązań technicznych, które pozwolą na większą niezawodność sygnalizacji świetlnej, a w przypadku jej awarii na niezwłoczną naprawę - napisał do starosty Ryszard Brejza. Wyraził też ubolewanie, że wcześniejsze wystąpienia w tej sprawie "zostały zlekceważone".



Sygnalizacja świetlna ponownie działa od niecałej godziny. Jak się dowiedzieliśmy w Zarządzie Dróg Powiatowych, środki na jej remont mają zostać zabezpieczone w przyszłym roku. [MP]