Najwięcej, bo dziewięć goli dla gospodarzy zdobył Mariusz Łukasiewicz. Cztery bramki ma na swoim koncie Przemysław Żywocki, a jedną Paweł Operacz. Obaj ostatnio dołączyli do inowrocławskiego zespołu. Pozostałe bramki: Walkowiak 4, Jankowski 1, Kalinowski 1, Lewandowski 1, Operacz Zbigniew 3.



Od początku mecz był wyrównany. Przez pierwsze 5 minut żaden z zespołów nie potrafił zdobyć bramki. Wynik spotkania otworzył kryty indywidualnie przez całe spotkanie Mariusz Łukasiewicz. Do 15 minuty meczu utrzymywał się remis. Kolejne minuty należały do gości, którzy zdobyli trzy bramki z rzędu. Damy Radę potrafiło zniwelować przewagę MKS-u do jednej bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 10:11. Po przerwie lepszym zespołem byli goście. Inowrocławianie zdobyli pierwszą bramkę w tej odsłonie meczu, jednak przez kolejne osiem minut nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze grającego bramkarza gości. Dopiero Mariusz Łukasiewicz w 39 minucie przełamał złą passę naszych szczypiornistów. Przy stanie 12:17 dla gości Damy Radę rozpoczęło odrabianie strat. Do bramki gości trafiali głównie Łukasiewicz, Walkowiak, Operacz i Żywocki. W 52 minucie po rzucie Michała Walkowiaka na tablicy widniał remis 21:21.

Końcówka spotkania była bardzo emocjonująca. Dwoma mocnymi rzutami raz z biodra, raz z wyskoku popisał się Zbigniew Operacz i Damy Radę odskoczyło na dwa oczka. Jednak w szeregi inowrocławian wkradł się chaos i dwie bramki zdobyli goście. Na minutę przed końcem trafił najlepszy strzelec Damy Radę Łukasiewicz, a goście odpowiedzieli bramką. Inowrocławianie mieli szansę zakończyć mecz zwycięstwem, jednak kontratak Zbigniewa Operacza zawodnik gości zakończył faulem po czym został ukarany dwuminutową karą. Na cztery sekundy przed końcem rzut wolny wykonywało Damy Radę, jednak podania Przemysława Żywockiego na skrzydło nie złapał czysto Kamil Kaczalski, który z zerowego kąta trafił w bramkarza. Mecz zakończył się remisem 24:24. [IO]