O nietypowej pasji państwa Vollmuller pisaliśmy na początku marca tutaj, uczestnicząc w ich treningu z psami w Balczewie. Wtedy też Dariusz Vollmuller zapowiadał, że zamierza uzyskać licencję, dzięki której będzie mógł startować w Pucharze Polski. Tak też się stało i w rozegranych w dniach 11-12 kwietnia w Minikowie zawodach w kategorii C1 na dystansie 2,8 km zajął drugie miejsce spośród czterech zawodników. W kategorii CCM w Lidze Zaprzęgowej (bieg z psem podpiętym pod pas) na dystansie 2,8 km zajął ostatnie, szóste miejsce.

- Były to pierwsze zawody w tym sezonie i pierwszy start w Pucharze Polski. Temperatura ciut wysoka, bo 18 stopni Celsjusza, ale psy dały radę - mówi Katarzyna Pałka-Vollmuller.

Swoich sił w zawodach spróbował również syn Michał. W Pucharze Samoyeda w kategorii dzieci młodszych na dystansie 500 m zajął 8 lokatę na 12 możliwych. Z uwagi na okres letni zarówno maszerowie, jak i psy mają teraz kilkumiesięczną przerwę. Następne starty planowane są dopiero w październiku. [MJ, fot. nad.]