Pod bezpośrednią opieką fundacji jest około 40 kotów. "Kocia Dolina" wspiera sześć domów tymczasowych oraz przytulisko, w którym znajduje się większość jej podopiecznych.



- Staramy się w miarę możliwości pomagać opiekunom społecznym, leczyć chore koty wolnożyjące. Nie jest to zadanie łatwe, gdyż koty te są zwykle nieoswojone i słabo "współpracują". Jednak przy odpowiedniej determinacji udaje się utrzymywać je w dobrym zdrowiu - mówi Irena Kozdój z fundacji. [IO]