Biało-zielonym od początku nie układała się gra. Praktycznie każda z formacji popełniała błędy. Jeden z nich w 21 minucie wykorzystali gospodarze i pokonali rozgrywającego pierwszy mecz w tym sezonie Michała Piernika. Do przerwy Cuiavia nie potrafiła zagrozić bramce gospodarzy i do szatni piłkarze schodzili przy stanie 1:0 dla Pogoni.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Cuiavia była wyraźnie gorszym zespołem. W 61 minucie szansę na wyrównanie miał Wojciech Springer, który jednak nie trafił w bramkę. W końcówce meczu biało-zieloni próbowali jeszcze wyrównać, ale żadna z akcji przeprowadzonych na połowie Pogoni nie zakończyła się strzałem. Ostatecznie Cuiavia poniosła druga porażkę z rzędu.[IO]