Co ciekawe, dokładnie taka sama liczba podmiotów startowała w postępowaniu przetargowym na budowę pierwszego odcinka obwodnicy. Wśród nich, oprócz wspomnianej Kobylarni i Mirbudu są m.in. Mostostal, Skanska, Erbud, Mosty-Łódź, Strabag i Budimex. Do przetargu nie przystąpiła natomiast żadna firma z naszego regionu.



Inwestycja ma zostać zrealizowana w formule "projektuj i buduj". Choć brakujący odcinek liczy raptem pięć kilometrów, to wiąże się z nim budowa kilku dużych obiektów inżynierskich, w tym dwóch wiaduktów nad torami kolejowymi oraz węzła drogowego w Sławęcinku.



Procedury wyłonienia wykonawcy w takich wieloetapowych postępowaniach trwają zwykle dość długo, zatem do podpisania umowy z GDDKiA może dojść za kilka miesięcy. Potem przyjdzie czas na projekty budowlane i wykonawcze, a właściwe prace zakończą się najprawdopodobniej w 2018 roku. Pierwszy odcinek obwodnicy Inowrocławia z Markowic do Latkowa, według dotychczasowych zapowiedzi, ma być gotowy w drugiej połowie 2017 roku. [MP]