Felietonista "Wprostu", a także reżyser, scenarzysta i dramaturg opowiadał przede wszystkim o swojej debiutanckiej powieści "Chłopcy". Mimo, iż dzisiejsze spotkanie cieszyło się znacznie mniejszą frekwencją, niż zazwyczaj, to nie brakowało pytań zadawanych Andrzejowi Saramonowiczowi. Reżyser został zapytany m.in. dlaczego zdecydował się na tytuł "Chłopcy", skoro funkcjonuje on już m.in. w książce Jakuba Ćwieka.

#cytat#Dokładnie takie rozmowy prowadziliśmy z wydawcą. Wydawca mówił "wiesz co, przecież jest książka Jakuba Ćwieka. Dajmy inny tytuł." Ja uznałem, że nie ma żadnego powodu oddawać ten tytuł. To jest troszkę jak z imieniem. Ktoś sobie wymyśli, że jego córka ma mieć na imię Alicja. To oznacza, że ja mam nie nadawać takiego imienia?

Andrzej Saramonowicz#end#

[MJ]