Nie jest jednak tajemnicą, że wielu młodych ludzi w ostatnich dniach zrezygnowało z wyjazdu do Krakowa na spotkanie z papieżem, bojąc się przede wszystkim zamachu terrorystycznego. Ci, którzy jadą podkreślają, że nie należy popadać w panikę. - Nie ma co patrzeć na ryzyko, takie wydarzenie może się nie powtórzyć - mówi jedna z uczestniczek Światowych Dni Młodzieży. [MP]