Nie wypada wręcz przypominać dokonań mistrza, warto jednak uzmysłowić sobie, że już od dawna zasiada w panteonie najwybitniejszych kompozytorów na świecie. Areną jego występów są najbardziej znane i szanowane sale koncertowe świata.

Prof. Krzysztof Penderecki w wypełnionym po brzegi kościele Świętej Jadwigi Królowej poprowadził koncert z udziałem Chóru Polskiego Radia w Krakowie. Wykonano utwór Missa Pro Pace Feliksa Nowowiejskiego, a także utwory samego mistrza - De Profundis, Agnus Dei i Pieśń Cherubińską. Na organach zagrał Robert Grudzień. Nie codzień możemy obcować ze sztuką w takim wykonaniu i pod takim kierownictwem, więc przeżycie było ogromne.

Przed koncertem mistrza można było spotkać w... Solankach, gdzie pozostawił po sobie pamiątkę. W tzw. alei gwiazd własnymi rękami zasadził młody dąb. Zwiedził też tężnię solankową, która wywarła na nim duże wrażenie. (JG)